Kradzież torebki na tzw. wyrwę
Policjanci zatrzymali 20-letniego rawianina, który rano, 31 sierpnia 2016 roku próbował wyrwać kobiecie torebkę. Całe zajście widział przypadkowy świadek, który powiadomił policję. To kolejny przypadek, w którym sprawca poniesie konsekwencje dzięki postawie przypadkowego świadka. Mężczyzna zauważył zdarzenie, natychmiast powiadomił policję, opisał wygląd sprawcy i kierunek, w którym ten uciekał. Dzięki tym informacjom funkcjonariusze mogli podjąć natychmiastowe działania
Około godziny 7.25, 31 sierpnia 2016 roku dyżurny rawskiej policji został powiadomiony przez przypadkowego świadka, że na Placu Piłsudskiego młody mężczyzna próbuje wyrwać kobiecie torebkę. Mężczyzna dokładnie opisał wygląd sprawcy i kierunek, w który uciekał.
Policjanci , którzy podjęli pościg, zauważyli w parku miejskim mężczyznę, który odpowiadał opisowi podanemu przez świadka. Na widok radiowozu podejrzewany zaczął uciekać. Po krótkim pościgu mundurowi zatrzymali 20-letniego rawianina. Był nietrzeźwy. Miał niemal promil alkoholu w organizmie. Policjanci dotarli także do pokrzywdzonej 57-latki. Kobieta potwierdziła, że kiedy przechodziła przez Plac Piłsudskiego podbiegł do niej młody mężczyzna i szarpnął za pasek jej torby. Ponieważ trzymała torbę mocno, nie zerwał jej z ramienia. Po tym uciekł. W torbie miała pieniądze i dokumenty. Sprawca usłyszał zarzut usiłowania kradzieży. Przyznał się, że próbował ukraść torebkę. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
-
Policjant
