42-latka ruszyła szybciej niż powinna, a skończyło się szybciej, niż myślała!
Policyjna kontrola za przekroczenie prędkości zamieniła się w serię nieprzyjemnych odkryć. 42-latka nie tylko jechała za szybko, ale również kierowała bez uprawnień, a jej auto nie miało badań technicznych. Kobieta będzie tłumaczyć się w sądzie, a auto odjechało na lawecie.
20 listopada 2025 roku po godzinie 19.00 policjanci z rawskiej "drogówki" zatrzymali w Niwnej kierującą fiatem panda, która przekroczyła dopuszczalna prędkość w obszarze zabudowanym o 21 kilometrów na godzinę. Podczas kontroli szybko wyszło na jaw, że kobieta nie powinna w ogóle siedzieć za kierownicą, ponieważ jest dopiero w trakcie kursu na prawo jazdy i nie posiada uprawnień. Na tym jednak lista naruszeń się nie zakończyła. Funkcjonariusze sprawdzili, że auto nie ma ważnych badań technicznych. Ostatecznie auto odholowano na parking, a wobec mieszkanki powiatu grójeckiego wszczęto postępowanie na bark uprawnień. Policjanci ukarali kobietę mandatem za przekroczenie prędkości oraz za brak badań technicznych. Na drodze nie ma miejsca na ryzyko, jazdę bez uprawnień czy też naruszającą zasady ruchu drogowego. Przepisy nie są przeszkodą, lecz ochroną. Warto ich przestrzegać zanim dotkną nas bolesne konsekwencje.
starszy aspirant Agata Krawczyk