Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymał się w rowie

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który w stanie nietrzeźwości kierował fordem i wjechał do rowu rozbijając swoje auto. Nie dość, że miał w organizmie 2,8 promila alkoholu, to jeszcze kierował samochodem mimo sądowego zakazu. 37-latkowi grozi kara do 7,5 roku pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór policyjny.

15 października 2022 roku przed 23.00 dyżurny rawskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kierowcy, który wjechał samochodem do rowu w miejscowości Podlas. Policjanci na miejscu zastali rozbitego forda "zaparkowanego" w rowie, już bez kierującego, którego jednak wcześniej rozpoznał świadek. 37-latek kierujący fordem dotarł do domu i położył się spać. Kiedy zobaczył policjantów początkowo twierdził, że ktoś ukradł jego auto. Mieszkaniec gminy Rawa miał w organizmie 2,8 promila alkoholu. W przeszłości już był notowany za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Tym razem nie zastosował się również do zakazu kierowania pojazdami wydanego przez sąd. Z uwagi na popełniony czyn w recydywie mężczyźnie grozi kara 7,5 roku pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec mieszkańca gminy Rawa Mazowiecka dozór policyjny.
Policjanci apelują!

Alkohol zmniejsza szybkość reakcji, powoduje problemy z ostrością widzenia i oceną odległości od potencjalnej przeszkody, dlatego też w takim stanie tak często dochodzi do zdarzeń drogowych. Nietrzeźwy kierujący przecenia własne umiejętności i błędnie ocenia sytuację. Jest zagrożeniem na drodze i popełnia przestępstwo.
mł. asp. Agata Krawczyk

 

  • Policjant w mundurze stoi obok rozbitego auta w rowie, obok radiowóz.
Powrót na górę strony