Działania „Pasy”
Od rana przez cały dzień policjanci z rawskiej drogówki będą prowadzili działania pod nazwą „Pasy”. To nie tylko represja. O tym, jak ważne jest zapinanie pasów bezpieczeństwa i korzystanie z fotelików samochodowych mundurowi mówią już dzieciom w przedszkolach.
Głównym celem działań jest uświadomienie kierującym i przewożonym pasażerom zagrożeń, jakie wynikają z niestosowania pasów bezpieczeństwa podczas zdarzeń drogowych. Ważnym elementem działań jest także zwrócenie uwagi na konsekwencje, jakie wiążą się z przewożeniem dzieci bez odpowiedniego zabezpieczenia w samochodach. O tym, jak ważne jest zapinanie pasów oraz korzystanie z fotelików samochodowych i podstawek policjanci mówią już na spotkaniach z przedszkolakami.
Przypomnijmy: dziecko, bez dodatkowych urządzeń typu fotelik czy siedzisko można przewozić w samochodzie, gdy jego wzrost przekracza 150 cm a wiek 12 lat.
Pamiętajmy:
- zapięte pasy bezpieczeństwa co najmniej dwukrotnie zwiększają szanse przeżycia wypadku w samochodzie,
- pasy wiążące kierowcę z autem umożliwiają lepsze wyczucie ruchów pojazdu i precyzję kierowania
- poduszka powietrzna zabezpiecza przed urazami głowę, właściwie ustawiony zagłówek chroni szyję, zapięty pas zabezpiecza całe ciało.
Prawidłowo zapięte pasy powinny płasko przylegać do ciała. Pas biodrowy opinać biodra jak najniżej w stosunku do brzucha. Pas piersiowy powinien przebiegać nad środkiem barku, bez tendencji do zsuwania się z ramienia.
W tym celu dopasuj górny punkt mocowania pasów bezpieczeństwa (na bocznym słupku).
Jeżeli jesteś grubo ubrany, rozepnij płaszcz, kurtkę lub marynarkę i poprowadź taśmy pasa jak najbliżej ciała. Po zapięciu klamry naciągnij pas piersiowy, żeby skasować luzy. Pas działa tym skuteczniej, im ściślej opasuje chronioną osobę. Nowoczesne pasy samonapinające nie krępują ruchów, jednak mogą się nadmiernie poluzować! Dlatego naucz się raz po raz naciągać pas, by przylegał do klatki piersiowej i bioder.
Wszystkie osoby w samochodzie zajmujące miejsca wyposażone w pasy, powinny je zapiąć zanim pojazd ruszy. W interesie tych, którzy siedzą z przodu jest, aby zapięli pasy także siedzący z tyłu. Prawa fizyki są bezwzględne dla uczestników wypadków. W razie czołowego zderzenia nie zapięty pasażer siedzący z tyłu, przełamie oparcie przedniego fotela i zmiażdży osobę na nim siedzącą.
Pas nie uchroni przed wysunięciem się spod niego osoby leżącej na odchylonym fotelu, ani nie zapobiegnie uderzeniu o deskę rozdzielczą kogoś, kto w momencie wypadku był pochylony do przodu. Jedyna pozycja dająca duże szanse przeżycia to pozycja siedząca.
Pas jest najlepszą ochroną dla kierowcy i pasażerów, we współpracy z prawidłowo ustawionym zagłówkiem i poduszką powietrzną. Zagłówek chroni szyję przed bardzo niebezpiecznymi i bolesnymi urazami w razie gwałtownego odchylenia głowy do tyłu, a poduszka chroni głowę i klatkę piersiową przed uderzeniem w kierownicę, deskę rozdzielczą lub słupek przedni; jednak podstawą bezpieczeństwa są dobrze zapięte pasy! Utrzymają w pozycji bezpiecznej każdego zapiętego nawet podczas dachowania pojazdu lub innych niekontrolowanych ruchów.
Dobrze zapięty pas ułatwia kierowcy panowanie nad samochodem, zwłaszcza w zakrętach i na nierównościach drogi. Zamiast kurczowo trzymać się kierownicy można nią precyzyjnie skręcać. Ponadto „przywiązanie” do samochodu umożliwia wyczucie każdego nieoczekiwanego ruchu pojazdu, na przykład uślizgów tylnej osi lub kół przednich i natychmiastową reakcję.
Pasy nie ocalą życia w razie uderzenia w twardą przeszkodę z prędkością 100 czy więcej kilometrów na godzinę. Ale pamiętaj! Życie można stracić nie mając zapiętych pasów bezpieczeństwa przy zderzeniu z prędkością zaledwie 30-20 km/h. Dlatego też w mieście, zwłaszcza podczas jazd z niewielkimi prędkościami, zapięte pasy są najlepszą gwarancją życia. *)
*) Opracowano w WRD BPiRD KGP na podstawie materiału Stowarzyszenia Droga i Bezpieczeństwo pod tytułem „Przypnij duszę do ciała”.